Sejm-Wielki.pl [start]
M.J. Minakowski, Genealogia Potomków Sejmu Wielkiego
Zaloguj się kontakt
Imię Nazwisko: 

Dziennik posiedzeń i ustaw Sejmu Wielkiego (1788-1792)
w tłumaczeniu na język i realia ludzi urodzonych w XXI wieku

IIIIIIIVVVIVIIVIIIIXXXIXII
17881788-051788-101788-111788-12
17891789-011789-021789-031789-041789-051789-061789-071789-081789-091789-101789-111789-12
17901790-021790-031790-041790-051790-061790-071790-081790-091790-101790-111790-12
17911791-011791-021791-031791-041791-051791-061791-091791-101791-111791-12
17921792-011792-031792-041792-05
Білоруська мова
Deutche sprache
English language
Français
Lietuvių kalba
Latviešu valoda
Język polski
Українська мова
       Indeks osób
Indeks tematów

czwartek, 30 października 1788 « poniedziałek, 3 listopada 1788 » środa, 5 listopada 1788

Relacja z obrad

Językiem polskiego studenta

Na wstępie dzisiejszego posiedzenia Izby Parlamentu, przewodniczący Pan Stanisław Małachowski rozpoczął sesję, podkreślając ważność decyzji, jaka ma paść w sprawie organizacji wojska – kwestii, która dotyczy bezpieczeństwa i stabilności Unii. Podkreślił konieczność zachowania ostrożności oraz umiaru w podejmowaniu decyzji o tym, komu powierzyć dowodzenie siłami zbrojnymi.

Pan Kajetan Kurdwanowski z Czernihowa wezwał do głosowania nad wcześniej przedłożoną propozycją, co poparł Pan Kazimierz Rzewuski z Podola. Natomiast Pan Władysław Gurowski, Minister Spraw Wewnętrznych Litwy-Białoruś, doniósł, że Książę Karol Radziwiłł i Pan Teodor Szydłowski podjęli działania na korzyść ojczyzny.

O głos zabiegali liczni posłowie, w tym Pan Szczęsny Potocki z Bracławia, który przedstawił własne poprawki do projektu reformy wojska.

W dyskusji udzielali się także inni posłowie, jak Pan Wojciech Suchodolski z Chełma, argumentując w sprawie oddzielnej Komisji do spraw Wojskowych oraz Pan Jan Suchorzewski z Kalisza, który wprowadził do dyskusji kwestię Sejmu Nieustającego.

Do głosu doszedł również Pan Michał Mniszech, Minister Spraw Wewnętrznych Polski-Ukrainy, przedstawiając informacje o przyłączeniu się do Aktu Generalnej Konfederacji przez senatora wojewodę.

Debata skupiła się na dwóch projektach: pierwszym autorstwa Pana posła z Poznania, który wprowadziłby zmiany w nadzorze nad wojskiem, oraz drugim, zaproponowanym przez Pana posła ze Staroduba, które dotyczyły konfiguracji władzy nad siłami zbrojnymi.

Marszałek Konfederacji Litewskiej, Książę Kazimierz Sapieha, zgłosił własną propozycję, a Pan Stanisław Potocki z Lublina sprzeciwił się połączeniu Departamentu Wojskowego z Radą.

Na zakończenie marszałek Małachowski ogłosił wyniki głosowania: w Senacie 70 głosów za Departamentem Wojskowym, w Sejmie większość opowiedziała się przeciwko. Co ostatecznie poparło Komisję Wojskową jako organ zarządzający siłami zbrojnymi Unii.

Posiedzenie zakończono w nad ranem, po maratonie dyskusyjnym trwającym od południa do czwartej nad ranem, z najbliższą sesją zaplanowaną na następną środę.


Wczoraj w Parlamencie miała miejsce gorąca dyskusja na temat organizacji sił zbrojnych Unii. Wiele osobistości politycznych podjęło słowo, aby przedstawić swoje punkty widzenia na temat tego, jak powinno wyglądać zarządzanie armią Polski-Ukrainy i Litwy-Białorusi.

Ksiądz Józef Kossakowski z Łotwy wyraził przekonanie o ważności działań podejmowanych przez Obywateli bez przymusu zewnętrznego, które mają na celu zapewnienie wolności i bezpieczeństwa kraju. Podkreślił, że jeśli teraz nie podjęte zostaną skuteczne środki zaradcze, to wina spoczywać będzie na samych Obywatelach. Natomiast Pan Szczęsny Potocki z Bracławia przedstawił projekt ustawy, mający na celu stworzenie systemu obronnego, który zabezpieczy Unię przed ewentualnymi zewnętrznymi zagrożeniami.

W przedstawionych przemówieniach senatorów wiele było odniesień do potrzeby zachowania równowagi między wojskową władzą a wolnością obywatelską. Podnoszono argumenty zarówno za utrzymaniem Departamentu Wojskowego, a także za stworzeniem oddzielnej Komisji Wojskowej.

Książę Antoni Jabłonowski z Krakowa wezwał do pamięci o wolności, jaką cieszyły się Obywatelki i Obywatele za czasów panowania Zygmunta Augusta, podkreślając, że powołanie sto tysięcznej armii to obowiązek wobec przeszłych pokoleń, które walczyły o niepodległość. Z kolei książę Janusz Czetwertyński z Czernihowa wskazał na konieczność budowania trwałego i niezłomnego systemu obronnego, który zapewniłby bezpieczeństwo kraju.

Wrażliwość na sprawy narodowe wykazał Pan Ludwik Karśnicki z Wielunia, który podkreślił, że każdy odpowiedzialny obywatel powinien podjąć działania dla dobra Ojczyzny, nie kierując się lękiem lub nadzieją na osobiste korzyści.

Głosowania i debaty w parlamencie rozpalają emocje, a każdy głos ma znaczenie. Ważne jest, aby politycy podejmowali decyzje w sposób przemyślany i w najlepszym interesie kraju. Wielka debata nad wojskowością Unii stawia przed Parlamentem pytanie o przyszłość sił zbrojnych Polski-Ukrainy oraz Litwy-Białorusi, ich zarządzanie, finansowanie i rolę w obronie wolności i niepodległości.

Mieszkańcy Unii oczekują, że wybrane przez nich osobistości polityczne będą kontynuować dialog w duchu poszanowania wolności obywatelskich i suwerenności państwa pod przewodnictwem prezydenta.

Relacje z wystąpień ministrów podczas obrad Sejmu: poniedziałek, 3 listopada 1788

Rząd Polski-Ukrainy i Litwy-Białorusi.

Pan Michał Mniszech, minister spraw wewnętrznych Polski-Ukrainy:

Zastanawiamy się nad kluczowym zagadnieniem: kto powinien zarządzać Wojskiem? W imieniu Ojczyzny powinienem przedstawić moje przekonania oraz uzasadnić moje stanowisko.

To na nas dzisiaj spoczywa decyzja o losach naszej Unii, to my kształtujemy prawa rządu, bezpieczeństwa i wolności.

Niech będzie jasne: jeśli Naród pragnie być dobrze rządzony, to kontrolę nad działaniami Wojskowymi powinna sprawować Cywilna Władza. Konieczne jest, aby to organy władzy, poinformowane o potrzebach zgodnie z prawem, dbały o ich zaspokojenie. To rządowa władza powinna nadzorować działania wojska.

Dodam: jeśli Naród pragnie bezpieczeństwa, władze wojskowe powinny podlegać zaufaniu większej liczby Obywateli. Przemarsze, ruchy lub rozlokowanie wojsk muszą wynikać z decyzji Rządu, który również potwierdza konieczność wydania rozkazów i ich wykonanie.

Na zakończenie zapytam: czy Naród pragnie być wolny? Powinniśmy zwracać uwagę na równowagę władz, zapobiegać wewnętrznym niepokojom, które zawsze stanowią zagrożenie dla polsko-ukraińskiej wolności, zawsze niebezpieczne w swoich impulsach i konsekwencjach.

Panie Prezydent, Wysokie Izby, twierdzę, że zaangażowanie odpowiedniego Departamentu, który ma być ulepszony i ściśle powiązany z Radą w kwestiach rządowych, a całkowicie niezależny od niej w kwestiach sądu, porządku, dyscypliny i nadzoru nad wojskiem, jest bardziej korzystne i solidne. Dlatego popieram ten krok w kierunku Departamentu.

Ksiądz Maciej Garnysz, senator biskup z Chełma, wiceminister kancelarii Polski-Ukrainy:

W ważnej sprawie dotyczącej zabezpieczenia spokoju obywateli, zobowiązany jestem wyrazić swoje najszczersze przekonanie i gotowość poparcia każdego projektu, który ten zbawienny cel zabezpiecza, a mianowicie kontrolę nad Wojskiem w sposób chroniący przed przekształceniem się w szkodliwą samowładność i podwójne władanie Rzeczypospolitą.

Wszystkie państwa, niezależnie od formy rządzenia, mogą zachować swoją stabilność przy zachowaniu wolności obywatelskiej, jeśli istnieje odpowiedni mechanizm kontroli nad władzą.

Tworząc Departament do spraw Wojska, musimy zwrócić uwagę na jego skład i proporcje, aby nie przesadzić z rozmiarami i by mógł on pilnować porządku obywatelskiego przy zachowaniu wszystkich funkcji wojskowych. Ponadto ważne decyzje i ruchy wojsk muszą być koordynowane z Radą Nieustającą, by nie naruszyć bezpieczeństwa obywateli i nie wpłynąć szkodliwie na całość kraju. Dlatego ja również popieram dobrze zorganizowany Departament.

Książę Stanisław Poniatowski, minister skarbu Litwy-Białorusi:

Podzielam zdanie, że utrzymanie Departamentu jest korzystniejsze z kilku powodów: oszczędność czasu i funduszy publicznych oraz zapewnienie komunikacji między Radą a Departamentem. Nowy Departament, według ostatniego projektu, jest na tyle niezależny od Rady w wielu istotnych kwestiach, że może on także spełnić oczekiwania co do utworzenia nowej, osobnej władzy nad Wojskiem.


Debata nad nadaniem nadzoru nad armią: Departament czy Komisja?

W Sejmie Polski-Ukrainy i Litwy-Białorusi gorąco debatowano nad kwestią, kto ma sprawować nadzór nad powiększonymi siłami zbrojnymi - Departament Militarny czy oddzielna Komisja Wojskowa.

Postawa Deputowanych: Wśród posłów brak było jedności: Pan Jerzy Ożarowski stał murem za Komisją Wojskową, uważając, że będzie ona lepszym rozwiązaniem dla zapewnienia równowagi pomiędzy władzą cywilną a wojskową. Jego zdaniem, w rękach Departamentu, zbyt blisko związanego z Rządem, wojsko mogłoby stać się narzędziem politycznym, a nie gwarantem bezpieczeństwa kraju.

Z kolei Pan Kasper Walewski podkreślał potrzebę budowania silnej armii, argumentując, że bez solidnego fundamentu wojskowego, państwo pozostanie bez znaczenia na międzynarodowej arenie. Jednakże także wyraził poparcie dla Komisji Wojskowej, poruszając obawy o możliwość nadużyć władzy przez Departament pod wpływem Rządu.

Inni, tak jak Pan Franciszek Romanowicz, przypominali, że siła kraju zależy nie tylko od armii, ale także od efektywności zarządzania nią, ponownie podkreślając, że Komisja Wojskowa będzie lepiej odpowiadała na potrzeby demokratycznej kontroli sił zbrojnych.

Ostatecznie, po długich dyskusjach, większość głosów padła za utworzeniem Komisji Wojskowej, jako organu bardziej niezależnego i zbalansowanego dla interesów polsko-ukraińskich i litewsko-białoruskich, co wskazuje na opór deputowanych wobec dalszego wzmocnienia pozycji Rządu w kwestiach wojskowych.

Debata ta wykazała głębokie zaangażowanie polsko-ukraińskich i litewsko-białoruskich parlamentarzystów w kwestie obrony narodowej i równowagi władzy w Unii. Nadal temat ten pozostaje gorący i ewidentnie wiąże się z troską o przyszły kształt i bezpieczeństwo państwa.

W kontekście współczesnej polskiej polityki obronnej, mamy do czynienia z analogicznie ważnym nurtem dążeń do utrzymania silnego i dobrze zarządzanego wojska, podlegającego cywilnym i demokratycznym procedurom kontrolnym. Dalsze posiedzenia Sejmu z pewnością przyniosą kluczowe rozstrzygnięcia w tej sferze.


Dzisiejsza relacja z sejmowych debat obfitowała w żywiołowe wystąpienia naszych przedstawicieli. Dyskusja nad przyszłością wojska wywołała wiele emocji.

Pan Jan Krasiński z Podola gorąco nawoływał do pilnowania naszych suwerennych praw, szczególnie w kontekście rosnącej armii. Wskazał, że silne siły zbrojne są potrzebne, ale powinny być stosownie do naszej Unii zarządzane, aby nie stały się narzędziem wyzysku obywateli. Jego mowa wyraźnie podkreślała, że wojsko powinno służyć obronie, a nie represjom wewnętrznym.

Pan Onufry Morski z Podola z kolei zaznaczył, że zgadza się na oddzielną Komisję Wojskową tylko, jeśli nie będzie ściśle związana z obecnym Rządem, co sugeruje jego obawy przed nadmiernym skoncentrowaniem władzy.

Pan Michał Radziszewski ze Staroduba wstawił się za Izba Poselska, akcentując, że nie może poprzeć Departamentu Wojskowego jako części Rządu, gdyż narusza to niezależność sił zbrojnych i tworzy ryzyko dla wolności naszych obywateli.

Z innych ważnych wystąpień warto wspomnieć o Panu Adamie Moszczeńskim oraz Generale Szczęsnym Potockim, których poprawki do projektu związane z Departamentem Wojskowym zostały wysoko ocenione przez innych mówców jako kroki w kierunku zapewnienia większej równowagi i kontroli nad militarnymi aspektami naszej Unii.

Proszę Was o zapełnienie sekretnej kreski podczas dzisiejszego głosowania, aby nie dać szansy na ukryte manipulacje i nepotyzm w naszej Unii. To od Was, drodzy posłowie, zależy dalszy kształt naszej polityki obronnej.

American student's style

Today's session was buzzing with the anticipation of decision-making for an ongoing debate. Speaker of the House, Mr. Stanisław Małachowski announced that President's will and state furniture are set for resolving the matters debated. The crucial issue at hand, the management of the military forces within The Union, is delicate—especially since military strength can spark fear in a republican government. A unanimous verdict is sought, and if not reached, a majority will resolve via established convention.

Mr. Kajetan Kurdwanowski from Chernihiv insisted on voting on an earlier proposal by the representative from Podolia, which Mr. Kazimierz Rzewuski also supported. The Internal Affairs Minister for Lithuania-Belarus, Mr. Władysław Gurowski, reported Prince Karol Radziwiłł's resignation from legal objections and his commitment to the national confederation, reflecting a common desire for unity during these crucial times.

General Szczęsny Potocki, artillery leader and delegate from Bracław, voiced his support for the proposals made by Adam Moszczeński, emphasizing the need for a perpetual assembly via maintained active representatives. He argued for clear accountability of the military's governing bodies and specified that military advice would be limited to urgent needs for the protection of borders and civil peace.

As the debate continued, different perspectives clashed, revealing the complexities of forming a stable and responsive military governance. Duke Kazimierz Sapieha, marshal of the Lithuanian-Belarusian confederation, highlighted the need for clarity in proposals and adherence to the principle that projects should be decided categorically rather than en masse.

Ultimately, voting took place, pitting the idea of a unified military department against a separate military commission. Votes from the Senate and the House recorded a narrow victory for the commission model. With the conclusion of the vote, the congress suspended until Wednesday, leaving the decision of the military's governance under the newly appointed commission, an outcome reflecting The Union's continued efforts toward refining its governmental structure.

That's all for now; do not forget to tune in for the next riveting update on the congressional decisions and debates shaping our partner nation, The Union.


Inside the Congress: The Debate Over Military Reforms in the Union

Yesterday, Congress discussed the hot-button issue of military reform. In a debate that echoes the modern struggle between national security and civil liberties, lawmakers clashed over two competing visions for the Union's military oversight.

The primary concern is whether the military should be governed by a "Department", integrated within the broader executive "Cabinet", or by an independent "Commission". The debate, fuelled by both practical concerns and the haunting memory of historical abuses, touches on the core question of military power in a free society.

Speaker after speaker took the floor, each presenting their perspective on how to balance the newly expanded 100,000-strong military with the cherished liberties of the Union’s citizens.

Some argued for the "Department" option, trusting that the President's wisdom and his executive team could safeguard both national security and freedom. They pointed out that the existing mechanism already allows for rapid decision-making in times of crisis. Notable voices in favor of this included Senator Kasztelan Franciszek Zboiñski from Raciąż, who put a hefty stake on preserving the existing framework.

On the other side of the argument were those who advocated for a separate “Commission” — a body that would operate independently but in concert with the government. This group, wary of concentrating too much power in any single branch of government, suggested the Commission would better defend civil liberties. Voices echoing this sentiment included Senator Kasztelan Jacek Jezierski from Łuków, who passionately defended the independent Commission as a safeguard against potential abuses of military power.

Amidst these debates, the overarching message is clear: modern societies must also strive to find a balance between a strong defense and the preservation of civil freedoms. What is decided in this Congress could shape the future of national security in the Union, with repercussions that reach far beyond their borders. As with many historical moments of decision, the eyes of the world are watching.

The debate continues, and today’s session will likely be as contentious as the last, with the outcome holding the potential to influence the course of the Union for years to come. Stay tuned for more updates on this critical issue!


Get this – there's some fresh drama unfolding in the Union's (yeah, that's the cool term for The Commonwealth of Both Nations – think Poland-Ukraine and Lithuania-Belarus joined at the hip) Congress. So in the latest session, the Cabinet's been up on stage giving their bits on who gets to boss the military.

First up, Michael Mniszech, the Home Secretary of Poland-Ukraine, gave this passionate speech. He's like, if the country wants to stay on top of things, the civil government better keep an eye on the military. Plus, he's all for keeping the country safe by making sure a broader group of citizens is calling the shots, not just a few high fliers. And freedom? Mniszech warns about too much military swagger leading to domestic disputes and loss of liberty.

The President and the Houses of Congress got a shout-out too. Mniszech figures the military should be managed by some upgraded department as long as it's hooked up to the Cabinet for government needs but doing its own thing in terms of justice and military oversight. He's like, “Sign me up for that department!”

Then, this guy, Bishop Maciej Garnysz, the Under Secretary of State for Poland-Ukraine, steps up. He's dead serious about making sure that running the military doesn't turn into some dictator move, keeping the Union whole. He's bringing history lessons into this, saying we've all seen what happens when countries let their guard down – it ain't pretty.

Garnysz is playing chess not checkers – he wants a balanced group running the show, making sure the military keeps the peace without stepping on civilian toes. And he’s stressing that while this military group should have a level of independence, they can't just go rogue; they need to be in sync with the rest of the government, or things could get messy.

To throw another voice in the mix, Prince Stanisław Poniatowski, the Treasury Secretary for Lithuania-Belarus, is all for efficiency. He's a practical man, arguing that tweaking the existing military department is quicker, cheaper, and keeps the communication lines open better than starting a new one from scratch. He sees potential in the new plan, saying it's flexible enough to keep both fans of the old ways and those itching for a fresh structure happy.

For more juicy historical details on these folks and their political antics, you can check out the genealogical encyclopedia at [Sejm-Wielki.pl](https://www.sejm-wielki.pl/). You can find all the family deets and see how they've stirred up the 18th-century political pot. Stay tuned for more updates on the Union's political rollercoaster!


In a significant development within the Congress proceedings, various voices have called for the establishment of a military commission separate from the Cabinet (referred to in some arguments as the "Ministerium" or "The Cabinet") to handle the defense affairs of The Union (Rzeczpospolita).

One of the main concerns is about maintaining the delicate balance between civil authority and military power in The Union, with particular focus on the upholding of democratic principles within the armed forces. The debate seems to be leaning towards setting up a military commission, which would be a distinct and separate entity from the existing Cabinet structure, to oversee military matters.

Congress members argue that such a commission, if composed with vigilant oversight and strict guidelines, can provide a much-needed layer of accountability and ensure the military does not overstep its boundaries or infringe upon the freedoms and rights of The Union’s citizens. This proposal is seen as a safeguard to prevent any potential abuse of power that could lead to autocracy or tyranny.

The discourse reflects a wider apprehension within The Union about the increasing influence and autonomy of the military, and the potential for a single powerful group or individual to subvert democratic processes.

It is yet to be determined whether the military commission will be approved, but its proponents are advocating for swift action to ensure the defense of The Union without compromising its citizens' liberties. The situation holds significant implications for the future governance and security of The Union.


Yesterday’s parliamentary session was a marathon of impassioned speeches as congressmen debated the future command structure of our nation's military forces. The halls of the Congress were buzzing with fervent discussions about whether to maintain the current Department of Military Affairs, tied to the National Cabinet, or to institute an Independent Military Commission. The issue at hand is more than just bureaucratic reshuffling—it strikes at the core of our Union's cherished freedoms and the balance of power between the executive branch and our citizen soldiery.

The Polish-Ukrainian representative from Podolia, Mr. Jan Krasiński, raised concerns about the possibility of military power being misused by self-serving leaders, pointing to historical examples in our own Commonwealth where military leaders overstepped their bounds. He argued passionately that the military should remain a protector, not a threat, to the people and their liberty. The fear is that if the executive holds too much sway over the armed forces, it could spell the end of our republican system and usher in tyranny.

From Lithuania-Belarus, various voices called for a clear separation of the military from political maneuvering, advocating for a professional and independently commanded force, devoid of political strings that may pull them away from their noble duty of defending the Commonwealth. Some also highlighted the importance of maintaining unity between Lithuania-Belarus and Poland-Ukraine, cautioning against any measures that could introduce discord.

There is a strong current among our representatives, particularly those leaning towards the Independent Military Commission, who yearn to ensure that the military remains a tool of national defense rather than an instrument of internal coercion. They seek to implement safeguards so that future rulers cannot easily marshal this might against their own people.

Amidst these discussions is a backdrop of both gratitude for the current leadership and a recognition of a tenuous geopolitical situation. Students of history will note that our Commonwealth has been through similar deliberations in the past, and the wisdom of our predecessors in balancing military power is being called upon as a guide for today's decisions.

As the debate rages on and the proposition approaches a vote, one thing is clear: our elected leaders are keenly aware of the weight of their responsibility. They hope to honor the sacrifices of those who have fought for our nation's freedom by securing a military apparatus faithful to the republic, and not to any one person or faction.

Stay tuned as we await the outcome of this critical moment in our nation's history.

Osoby wymienione

Maciej Garnysz, senator biskup z Chełma (1781-1790), wiceminister kancelarii Polski-Ukrainy (1786-1790) (geneal.); Tymoteusz Gorzeński, senator biskup ze Smoleńska (1790-1795), referendarz Polski-Ukrainy (geneal.); Franciszek Grocholski, poseł z Bracławia (1788-1792), miecznik Polski-Ukrainy (geneal.); Władysław Gurowski, minister spraw wewnętrznych Litwy-Białorusi (1781-1790) (geneal.); Kajetan Kurdwanowski, poseł z Czernihowa (1788-1792), generał-major (geneal.); Jan Paweł Łuszczewski, poseł z Sochaczewa od 22.11.1790 (1790-1792), sekretarz sejmu do 22 listopada 1790 (geneal.); Stanisław Małachowski, poseł z Sandomierza (1788-1792), referendarz wielki Polski-Ukrainy, marszałek Sejmu marszałek konfederacji Polski-Ukrainy (geneal.); Józef Wojciech Mierzejewski, poseł z Podola (1788-1792), strażnik polny Polski-Ukrainy, rotmistrz kawalerii narodowej (geneal.); Michał Wandalin Mniszech, minister spraw wewnętrznych Polski-Ukrainy (1783-1793) (geneal.); Adam Moszczeński, poseł z Poznania (1788-1792), chorąży z Winnicy (geneal.); Fryderyk Moszyński, poseł z Bracławia (1788-1792), sekretarz wielki Litwy-Białorusi (geneal.); Stanisław August Poniatowski, król/prezydent Unii Polski-Ukrainy i Litwy-Białorusi z Łotwą (geneal.);
Stanisław Kostka Potocki, poseł z Lublina (1788-1792), podstoli Polski-Ukrainy (geneal.); Stanisław Szczęsny Potocki, poseł z Bracławia (1788-1792), senator wojewoda z Rusi Czerwonej (1782-1788), generał artylerii Polski-Ukrainy, komenderujący dywizją ukraińską (geneal.); Michał Radziszewski, poseł ze Staroduba (1788-1792), chorąży ze Staroduba (geneal.); Karol Radziwiłł, senator wojewoda z Wilna (1762-1790) (geneal.); Kazimierz Rzewuski, poseł z Podola (1788-1792), pisarz polny Polski-Ukrainy (geneal.); Kazimierz Nestor Sapieha, poseł z Brześcia nad Bugiem (1788-1792), generał artylerii Litwy-Białorusi, marszałek konfederacji Litwy-Białorusi (geneal.); Wojciech Skarszewski, senator biskup z Chełma (1790-1795), pisarz wielki Polski-Ukrainy (geneal.); Wojciech Walerian Suchodolski, poseł z Chełma (1788-1790), senator kasztelan z Radomia (1790-1795), chorąży z Chełma (geneal.); Jan Suchorzewski, poseł z Kalisza (1788-1792), wojski ze Wschowy (geneal.); Teodor Szydłowski, senator wojewoda z Płocka (1779-1791), chorąży z Nura (geneal.); Michał Walewski, senator wojewoda z Sieradza (1784-1792), szambelan Króla (geneal.); Michał Zabiełło, poseł z Łotwy (1788-1792), generał-major wojsk Litwy-Białorusi (geneal.);

Tekst źródłowy

Zaloguj się lub wykup abonament Wielkiej Genealogii Minakowskiego by uzyskać dostęp do tej sekcji.

Zaloguj się lub zarejestruj się (załóż konto)

Jeżeli nie masz konta lub nie pamiętasz hasła,
albo nie wiesz, czy miałaś/eś konto na Wielcy.pl
- wtedy pole „Hasło” zostaw puste. Zajmiemy się tym.
Adres email:
Hasło:
Pamiętaj zalogowanie
Nie pamiętam hasła




Baza danych na stronach www.sejm-wielki.pl to drobny wycinek Wielkiej genealogii Minakowskiego, sięgającej średniowiecza, zawierającej ponad 1.200.000 osób nawzajem skoligaconych, w tym znaczną część sławnych Polaków wszystkich epok; więcej na ten temat na Wielcy.pl .
Baza jest uzupełniana codziennie
— bardzo proszę o nadysłanie uzupełnień na adres mj@minakowski.pl . Z góry dziękuję!


Serwisowi Sejm-Wielki.pl patronuje Stowarzyszenie Potomków Sejmu Wielkiego, działające pod patronatem Marszałka Sejmu RP.

Znani: literaci, malarze, muzycy, aktorzy, dziennikarze, odkrywcy, historycy, wojskowi, filozofowie, ludzie Kościoła, prawnicy, politycy: przedrozbiorowi, dziewiętnastowieczni, przedwojenni, powojenni, współcześni, parlamentarzyści II i III RP oraz PRL, uczeni (członkowie akademii nauk): nauk społecznych, nauk biologicznych, nauk ścisłych, nauk technicznych, nauk rolniczo-leśnych, nauk medycznych, nauk o ziemi

Cytuj: Marek Jerzy Minakowski, Wielka genealogia Minakowskiego (Wielcy.pl), wydanie z 02.06.2024.
© 2002-2024 Dr Minakowski Publikacje Elektroniczne — Regulamin, polityka prywatności i cookie